Denko #2

Hej!
Kolejny post z serii denko, mam nadzieję, że dzięki niej poznacie jakieś ciekawe produkty.No i standardowo prześwietlone zdjęcia ;(
Dzisiaj wyjątkowo zacznę od kolorówki, a dokładniej pierwsze będą perfumy.
#1 LA RIVE - LADY DIAMOND, wersja czarna
Dość mocny zapach, którego używałam od końca zeszłej zimy do końca wiosny i sobie buteleczka stała na półce. Dość mocny zapach i myślę, że chyba do niego powrócę, bo teraz używam słodkich i tak niezbyt mi pasują. Utrzymywał się tak w granicach 4/5 godzin, więc to nie jest źle plus kosztował z 20 zł. Czego chcieć więcej za taką cenę? Kupię ponownie.
#2 AVON - ULTRA SEXY PINK
Jest to dezodorant według producenta,ok. Jest to delikatniejsza wersja mojego ulubionego perfum z Avon czyli Ultra Sexy. Na początku nie lubiłam tego zapachu, ale z czasem się do niego przekonałam, szczególnie latem. Nie był uciążliwy w upały i trzymał się dość długo. Także, chyba znów kupię ten zapach na lato.
#3 UNDER TWENTY - fluid matujący
O tym produkcie pisałam tutaj więc nie będę się nad nim rozwodzić. Szału nie robił, ale zły też nie był. W poście pisałam, że może bym go kupiła ponownie, teraz patrzę z perspektywy czasu i stwierdzam, że jednak nie.
#4 KOBO PROFESSIONAL - MODELING ILLUMINATOR - korektor
Przyznam się bez bicia, nie pamiętam kiedy go kupiłam i jak długo leżał gdzieś na dnie szuflady nie używany. Nie pamiętam jak ten produkt się sprawuję, więc nie wypowiem się o nim.
#5 BELL HYPOALLERGENIC - korektor
Na początku bardzo się z nim lubiłam, ale po dwóch tygodniach miłość przestała istnieć. Nad tym kosmetykiem też nie będę się rozwodzić, ponieważ mam przygotowany post o kosmetykach marki Bell, który ukarze się jakoś na dniach. ;) Nie kupię go ponownie
#6 KOBO - puder
Tego gagadka też znalazłam gdzieś w ciemnym kącie. Nie wypowiadam się, bo nie pamiętam.
#7 MAX FACTOR - CREME PUFF PRESSED POWDER
O nim pisałam tutaj i nie udało mi się go wykończyć. Na brzegach znajduje się produkt, ale nie mam już do niego cierpliwości i pozbywam się go. Nigdy więcej go nie kupię.
#8 MAYBELLINE - LASTING DRAMA GEL EYELINER
Tak zeschniętego eyelinera to chyba nikt nie widział. Zapomniałam o nim i zrobił się kamień. Trudno kupię, kolejny, bo to jeden z lepszych jakie używałam
#9 ESSENCE - LIQUID INK HIGH SHINE EYELINER
Dostałam go w prezencie do zakupów, sama bym go nie kupiła. Zły nie był, ale jak dla mnie pędzelek za mocno się wyginał i nie utrzymywał się za długo. Taki średniak. Nie kupię ponownie.
#10 SMART GIRL GET MORE (nie wiem czy dobrze napisałam nazwę firmy)- KREDKA DO BRWI
Szału nie było, ale to najlepszy produkt jaki kupiłam z tej firmy. Kolor się utleniał po jakiś trzech godzinach. Nie kupię ponownie.
#11 WIBO - LONG LISTING LINER BLACK
Nie wiem skąd ona się u mnie wzięła. Strasznie twarda kredka i nic nie szło z nią zrobić. Nie kupie ponownie.
#12 WIBO - ART LINER NR 13
Użyłam go tylko raz i przeleżał dwa lata. Nie kupię ponownie.
#13 GOLDEN ROSE WOW! NR 15
Fajny nudziak, chociaż utrzymywał się na paznokciach dość krótko. Maksymalnie do 4 dni. Nie kupię ponownie.
#14 CARMEX STRAWBERRY
Moja miłość jeśli chodzi o nawilżanie ust. Pisałam o nim w poście o ustach, o tutaj.  Także nie będę się rozpisywać. Mam już dość spory zapas Carmexów.
#15 BIAŁY JELEŃ HIPOALERGICZNY PŁYN MICELARNY
Mój ukochany płyn micelarny, tylko jego cena jak dla mnie za wysoka. Nie podrażnia oczu, szybko zmywa makijaż, po prostu ideał. Kiedyś kupię ponownie
#16 CLEAN &CLEAR - PEELINGUJĄCY ŻEL PRZECIW WĄGROM
Coś czego nie mogłam się pozbyć. Okropnie śmierdział ogórkiem i do tego nie robił nic, a no i miał dość duże drobinki, co utrudniało jego zmywanie. Nigdy więcej
#17 INTIMEA - EMULSJA HIPOALERGICZNA DO HIGIENY INTYMNEJ
Najlepszy żel jak dla mnie. Łagodny, nie podrażniał i do tego nadaje się też do mycia pędzli. Kupię ponownie.
#18 BE BEAUTY = SUNNY SMILE - PEELING DO CIAŁA BRZOSKWINIOWY
Pięknie pachnący peeling, trochę sztucznie, ale nadal ładnie. Jak go znajdę w Biedronce to kupię jeszcze, bo za cenę 3 zł to ideał.
#19 ISANA - KREM DO DEPILACJI SENSITIV
Zło po prostu zło. Nie robił nic, co obiecuje producent. Może po ponad 40 minutach może by coś zdziałał. Nigdy więcej.
#20 SCHWARZKOPF - GLISS KUR HAIR REPAIR
Zwykła odzywka, która według mnie nie robi nic, ale jest niezawodna przy rozczesywaniu. Kupię ponownie.
#21 LOREAL - ELSEVE - DWUFAZOWY ELIKSIR WŁOSY ZNISZCZONE
Po zużytych trzech opakowaniach, już wiem, że to totalny bubel. Ta odżywka u góry znacznie lepiej sprawdza się przy rozczesywaniu. Nie kupię ponownie.

A tu ze zmęczenia pomyliłam się i zrobiłam zdjęcie nie tak jak trzeba. No trudno już tego niestety nie zmienię.
#22 NEONAIL - REMOVER
Jest to po prostu zwykły aceton do usuwania paznokci hybrydowych, żelowych itd., nie widzę między nimi jakiejś różnicy. 
#23 VASELINE - INTESIVE CARE - ALOE SOOTHE HAND
Krem mimo, że śmierdział aloesem, to był bardzo dobry i wydajny. Wystarczyła odrobina, żeby dobrze nawilżyć dłonie i szybko się wchłaniał. Zaważył jego zapach, że nie kupię ponownie. 
#24 REXONA INVISIBLE BLACK + WHITE
Antyperspirant nie robił nic oprócz tego, że na czarnych ubraniach nie było plam. Nie kupię ponownie.
#25 ISANA - DEZODORANT W SPRAYU CLEAR&FRESH
Jest taki sam jak wszystkie antyperspiranty, czyli chroni przed plamami, a jest oo połowę tańszy i często w promocji. Kupię ponownie.
#26&27 BEBEAUTY - PŁATKI KOSMETYCZNE
Płatki szału nie robią, szybko się potrafią rozwarstwić i to jest ich największa wada. Ale, że do Biedry mi najbliżej to je kupuję w trójpaku.
#28 BEBEAUTY - CHUSTECZKI DO DEMAKIJAŻU
O nich pisałam tutaj i o dziwo ten post cieszy się największą popularnością obecnie. Raczej nie kupię ich ponownie, chyba, że zmusi mnie do tego sytuacja.
#29 BABYDREAM - CHUSTECZKI NAWILŻANE 20 SZT
Idealne małe opakowanie, żeby nosić w torebce do wycierania rąk. Kupię ponownie.
#30 JOHNSON'S BABY - EXTRA SENSITIVE - CHUSTECZKI NAWILŻANE
Fajne chusteczki jeśli chodzi o zmycie makijażu z dłoni. Haha, wiecie jak nakładam baze i podkład na rękę to są niezawodne przy czyszczeniu, ale nie kupię ich ponownie. Za taką cenę kupię inne tańsze, równie dobre i ze dwa opakowania.
#31 CHI SILK INFUSION - JEDWAB DO WŁOSÓW
Idealnie chroni końcówki włosów, nie będę się również rozpisywać, bo planuje o nim post. Kupię ponownie.
#32 PĘDZELEK HEBE DO NAKŁADANIA CIENI
Zaskoczone? Jeden z moich pierwszych pędzelków, dość przyjemny, ale szału nie robił. Zaczeło wychodzić z niego włosie więc go wyrzucam.


Wytrwał ktoś do końca? Znacie jakieś produkty? A może jakiś Was zainteresował? Do następnego

Komentarze

  1. Sporw denko. Ten krem do depilacji Isana nie robic nic nawet siła woli,wiem bo miałam kiedyś. Znam też chusteczki i płatki z biedronki,które nawet lubię :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Porządne denko na ostatni miesiąc roku :D
    Spełnienia marzeń i pragnień w nowym roku Ci życzę :*

    OdpowiedzUsuń
  3. SPore to denko! U mnie ten korektor z KOBO strasznie ciemniał;/ chociaż inne kosmetyki tej marki bardzo lubię. Waciki z Bebeauty bardzo lubię:) CARMEX też jest fajny:)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz