Niedzielny relaks #1 + recenzja maseczki Bielenda Carbo Detox



Hej!
Dzisiaj nowy post z nowej serii "niedzielny relaks".
Pierwszym krokiem, było przygotowanie przeze mnie peelingu. Oto jego przepis:
  • do miseczki wsypałam miarkę 5ml soli morskiej

  • kolejnym krokiem jest wsypanie tej samej ilości białej glinki

    • kolejno dodaje kilka kropel ekstraktu aloesowego z Venus oraz 5ml gliceryny tej samej firmy, okazało się to za mało więc dodałam kolejne 5ml; wtedy było idealnie

      • ostatni krok to wymieszanie i nałożenie na twarz; oczywiście zrobiłam za dużo, ale to nic nie szkodzi, to co mi zostało przelałam do słoiczka na drugi raz; peeling rozprowadziłam zwykłą szczoteczka z Łucznika
         Po wykonaniu peelingu, następuje czas na umycie twarzy, używam do tego produktu Sylveco:
        No i pora na maseczkę :)

        Maseczka bardzo ładnie pachniała i wszystko dookoła brudziła. Miałam ją na twarzy do momentu zastygnięcia, bo w między czasie zachciało mi się zrobienia hybryd.
        Maska bardzo mocno zaschła i najpierw zmoczyłam ją wodą, żeby było łatwiej ściągać. Zużyłam ok. 10 wacików do w miarę oczyszczenia z niej twarzy. Resztę zmyłam letnią wodą.. Według mnie ta maska mocno napięła moją twarz i żadnych innych jej rezultatów nie zauważyłam. Jedynie skóra zrobiła się trochę jaśniejsza gdy nałożyłam tonik i wysechł

        Męczę i męczę ten tonik, ale prawie się skończył ;) Była to moja już ostatnia maska z cyklu tych w saszetkach, ale nie powaliła mnie, żeby ją mieć w razie coś.
        Na koniec maść z witaminą A na moje sińce pod oczami oraz krem nawilżający na twarz.

        Zostaje tylko umyć włosy, jakaś fajna kąpiel. Kilka filmów na yotube z herbatką i spać.

        Mam nadzieję, że seria Wam się spodoba, bo za każdym razem będę się starała robić jakieś swoje nowe receptury ;)\
        Do następnego

Komentarze

  1. Nie byłam zadowolona z tego toniku Ziai. Wprawdzie krzywdy nie zrobił, ale nastawiłam się na lepsze działanie.

    OdpowiedzUsuń
  2. wooow ale super masz pielęgnację ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo lubię tę maseczkę z węglem :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Maseczki z Bielendy są naprawdę super :)

    OdpowiedzUsuń
  5. o Ty spryciulo,robisz sobie peeling sama,ja też czasami :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Mi się dzisiaj przyda maseczka własnie :D

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz